czwartek, lipca 29, 2010

Wilklinowy stolik czyli znowu romantic shabby chic table with old letter

Pokażę Wam dzisiaj wiklinowy stolik, który ozdobiłam decoupage odwrotnym.
Stolik oraz dwa krzesełka są pozostałością po salonie wróżb, przy którym odbywały się wróżby. Na początku był zwyczajnie wilklinowy, ale ze trzy lata temu, kiedy to opanowało mnie shabby chic' owe szaleństwo przemalowałam go oraz wszstkie wiklinowe krzesła na biało. Chciałam, aby wyglądały na stare, więc była to po prostu przecierka. Na blacie była szyba, którą to udekorowałam właśnie metodą od spodu.
Jak zwykle to róże i napisy, czyli moje ulubione motywy:)
Tutaj z moim nowym nabytkiem paterką z koroną, a raczej koronami oraz ze szklaneczką do cappucino. Obok lody, którymi raczę się codziennie, przez całe lato :)
 Zdjęcia są takie sobie. Zawsze mam problem z tymi aranżacyjnymi zdjęciami i nie lubię ich robić. Właśnie dwa dni temu, kiedy je robiłam lało jak z cebra. Wykorzystałam tylko krótką chwilę, gdy się przejaśniło, a i tak zdjęcia są niesłoneczne.

Tak w przybliżeniu wyglądał stolik całkowicie przed metamorfozą, zdjęcie ściągnęłam z netu, więc jest trochę inny niż mój.


A tutaj z moimi ulubionymi czasopismami w koszyku, który też przemalowałam. Nie wiem jeszcze czy nie zrobię go bardziej vintage w szarościach, ale i cały biały mi się też podoba.

12 komentarzy:

  1. Zdopingowałaś mnie do przemalowania mojego stolika i kolejnych foteli.Ślicznie wyglądają

    OdpowiedzUsuń
  2. Aż się wierzyć nie chce że to ten sam stół.
    Cudowny:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta paterka na biszkopty to zakup pierwsza klasa. Szklo stolika baaaaaaaaardzo udane , no i Twoje biele i szarosci zawsze mi sie podobaja. Pa -Ag

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem u ciebie po raz pierwszy ale już wiem, że pozostanę tutaj na dłużej:-)
    Stolik jest po prostu przecudowny, zapiera dech w piersiach i już od tej chwili marzę o podobnym dla siebie...

    OdpowiedzUsuń
  5. Maravilloso todo tu blog.
    Besos desde Chile.

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie dzisiaj dopadly mnie myślenice odnośnie moich wiklinowych krzesel i stolika(prawie identycznego jak ten twój).Może juz czas by zmienic ich wygląd?Bylabym wdzięczna gdybyś napisała jakiej farby można użyc do malowania wikliny i gdzie mozna dostac te śliczne papiery do decu.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Wiklinę, jeżeli nie jest niczym zabezpieczona można pomalować farbą akrylową do drewna, którą kupicie w sklepie z farbami. Zazwyczaj sprzedają ją w pojemnikach 0,5- 1 litra. Do stolika i kilku foteli wystarczy jedna puszka, gdyż malujemy farbą rozwodnioną, aby były lekkie prześwity. Tylko nie malujcie farbami do ścian, gdyż są zbyt kiepskie i będą schodzić.
    Motyw papierowy na stoliku jest firmy decomania, aktualnie nie mam go w sprzedaży. Poszukajcie w netowych sklepach z decoupage.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzień dobry Asket! ja poświęcił artykuł do Ciebie, mam nadzieję, że ci się spodoba...
    ciao!
    Sofia

    OdpowiedzUsuń
  9. poświęciłam... mój polski jest zardzewiały :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Witaj
    Powiedz mi kochana czym malowałaś ten wiklinowy stolik? Mam podobny a to co z nim zrobiłaś to dzieło sztuki ?
    Pomożesz ?

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails